Blog o lalkach i ciuszkach dla lalek, robionych przeze mnie na szydełku i na drutach. W blogu wykorzystuję moje lalki oraz czasami lalki mojej córki. Wszystkie zdjęcia użyte w blogu są mojego autorstwa. Nie zgadzam się na ich kopiowanie ani rozpowszechnianie, bez mojej wiedzy i zgody.
Translate
sobota, 20 kwietnia 2019
Wesołych Świąt Wielkanocnych.
Wszystkim tym, którzy odwiedzają i lubią mój blog, razem z Evie składamy najserdeczniejsze życzenia zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych.
Dziękuję Wam, że jesteście ze mną.
P.S. Jajeczka to dzieło mojej córki.
Prosto i elegancko.
Miraculum:Biedronka i Czarny Kot
Kilka lat temu moja córka pokazała mi serial animowany opisujący przygody Marinette. Tak się wciągnęłam, że razem obejrzałyśmy wszystkie odcinki a potem jeszcze z niecierpliwością czekałyśmy na odcinek świąteczny. Przygody Marinette-Biedronki, nastolatki ratującej miasto i ludzi, miały miejsce w Paryżu. Kiedy serial stał się popularny, zaczęto produkować gadżety oraz lalki. Oto jedna z nich. Biedronka Bandai 2016. Kupiona z drugiej ręki, czasy świetności ma już za sobą. Włosy zmechacone ale sama lalka jeszcze ok.
niedziela, 14 kwietnia 2019
Mini butki:)
Koniec chodzenia w crocsach i kaloszach.
Pierwszy raz założyła buciki wiązane na sznurówki, więc musiała nauczyć się je wiązać.
Evie bardzo chciała wypróbować nowe
buciki dlatego pomimo braku słońca
i nienajwyższej temperatury, zabrałam
ją do ogrodu.
Maleńka zachwycała się kwitnącymi
drzewkami. A w bucikach było jej ciepło
w stópki. Koniecznie muszę wydziergać
Evie jakiś cieplutki sweterek bo choć
w kalendarzu wiosna to na dworze jeszcze
zimno.
czwartek, 4 kwietnia 2019
Kardigany.
Wybaczcie mi, że znów piszę post przy pomocy telefonu ale cóż.
Na wstępie chciałam bardzo podziekować za wszystkie Wasze miłe słowa w komentarzach pod poprzednim postem. Bardzo się cieszę, że moje dziergutki zdobyły Wasze uznanie, dlatego idę za ciosem i dziś znów porcja sweterków ale rozpinanych czyli kardiganów.
Któż nie ma swojego ulubionego kardiganu. Mozna się nim otulić w chłody, mozna zastapic nim żakiet a czasem nawet szlafrok. Lub po prostu przykryć się nim jak kocykiem. Ja osobiście bardzo lubię tego typu sweterki. O wykonanie takich właśnie swetrów lecz w skali "barbiowej", poprosiła mnie jedna z moich koleżanek. Do kompletu zażyczyła sobie bereciki. I tak powstały dwa cieplutkie sweterki wraz z nakryciami barbiowych główek. Mam nadzieję, że i te dziergutki przypadną Wam do gustu.
wtorek, 2 kwietnia 2019
Sweterkowo
Zostałam poproszona o wykonanie kolejnych minisweterków z wrabianymi wzorami. Powstały dwa: pandka i biedroneczka. Rozmiar dedykowany ciałkom Ever After High. Sweterki już dawno cieszą właścicielkę dlatego śmiało mogę je pokazać na blogu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)