Witajcie!
Zbliża się koniec Karnawału i moje lalki wybrały się na ostatni
w tym roku bal. A co się na nim wydarzyło; zobaczcie sami.
Każdy niech ułoży sobie swoją historyjkę.
Zapraszam.
Blog o lalkach i ciuszkach dla lalek, robionych przeze mnie na szydełku i na drutach. W blogu wykorzystuję moje lalki oraz czasami lalki mojej córki. Wszystkie zdjęcia użyte w blogu są mojego autorstwa. Nie zgadzam się na ich kopiowanie ani rozpowszechnianie, bez mojej wiedzy i zgody.
ależ przystojniacha z dołeczkiem w brodzie -
OdpowiedzUsuńmój Tata zawsze mawia "komu Pan Bóg dał urodę,
tego młotkiem stuknął w brodę" a Córci zawsze
się ta rymowanka myliła i dziwiła się, czemu
Pan Bóg walił w głowę... no cóż - zainteresowana
była wierszykiem, bo sama też ma dołek w brodzie :)
Karnawałowy, ale i też romantyczny ten bal :-)
OdpowiedzUsuńMaski i karnawał to jest to! :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No jak widać dużo się działo … na wizji :) a co po za obiektywem ? :) możemy się tylko domyślać :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia :)