Blog o lalkach i ciuszkach dla lalek, robionych przeze mnie na szydełku i na drutach. W blogu wykorzystuję moje lalki oraz czasami lalki mojej córki. Wszystkie zdjęcia użyte w blogu są mojego autorstwa. Nie zgadzam się na ich kopiowanie ani rozpowszechnianie, bez mojej wiedzy i zgody.
poniedziałek, 19 czerwca 2017
"Na plaży. Na plaży fajnie jest."
Witajcie Kochani!
Aurelia była dzisiaj pierwszy raz na plaży.
Bardzo jej się podobało. Zobaczyła Wiatrak,
podziwiała statki, nawet narysowała na piasku serduszko;)
Ręka w górę, kto tego nigdy nie zrobił:):)
Wypożyczyła sobie kosz plażowy ponieważ bała się,
że będzie wiatr i zasypie ja piaskiem ale kosz okazał się
zupełnie niepotrzebny, bo kompletnie nie wiało.
Było bardzo gorąco, woda w morzu cieplutka
i pozbawiona najmniejszej fali. Wymarzona pogoda
na robienie zdjęć. A jakie wyszły? Popatrzcie sami.
Zapraszam.









Aurelia przygotowała się doskonale do plażowania! Kosz milusi tak jak i sama dziewczynka! Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Bardzo dziękujemy za miłe słowa:) Pozdrawiamy.
UsuńFantastyczna sesja zdjęciowa!Przepięknie uchwyciłeś statek w tle,ale Aurelia bije urodą wszystko dookoła.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Dziękuję. Aurelia jest cudowna. Długo szukałam Dalki dla siebie. Aurelia to była miłość od pierwszego wejrzenia:)
UsuńPierwsze na co zwróciłam uwagę: OKULARY! Mega świetne! Zachwycające wręcz - wyglądają jak człowiecze ^_^ Druga rzecz; KOSZ! Jeju, jeju gdzie taki kupiłaś? A może sama zrobiłaś? jest fenomenalny! No a pejzaże... Jak ja tęsknię za tym Twoim miastem! Dobrze, że pokazujesz je na fotkach <3 Buziaki! PS - Ja też nad morzem serduszkuję po piasku ;-)
OdpowiedzUsuńOkularki należą do stocku Fergie. Dostałam je razem z nią ale Aurelii jakoś w nich lepiej. Kosz to niestety nie moja robota, kupiłam gotowca ale też bardzo go lubię. Miasto jedyne takie w Polsce i coraz ładniejsze:) Pozdrawiam serdecznie.
Usuńwspaniałe iście wakacyjne widokówki
OdpowiedzUsuńz uroczą modelką w roli głównej :)))
Dziękuję Inko:)
UsuńAle tam niesamowicie ^^. Aurelia zadowolona :D.
OdpowiedzUsuńWooow, kosz dla lalki! Jaki świetny gadżet! Aż się zaśliniłam do niego :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię takie nieoczywiste gadżety. Jak mi się coś spodoba, kupuję, bo nigdy nie wiadomo co się akurat przyda.
UsuńJejku jaki fajny koszyczek *-*
OdpowiedzUsuń