Kochani!
Za oknami szaro, buro i ciemno. Postanowiłam więc wydziergać
dla kontrastu, sukieneczkę dla Fergie, w najbardziej słonecznym kolorze,
jaki znalazłam wśród moich włóczek.
Sukienka to dopiero początek kompletu, jaki zamierzam zrobić
mojej panience. Może w następnym poście zaprezentujemy go w całości.
A oto co udało mi się wydziergać do tej pory.
Zastanawiam się tylko jak wykończyć tył sukienki. Chodzi mi konkretnie o zapinanie
sukienki na plecach. Czy guziczki, czy rzepy a może zawiązywać ją jak gorset.
Może ktoś z Was robił już takie ciuszki i podpowie. Będę wdzięczna.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dużo słońca.
Ewa
Niestety nie podpowiem nic bo nie robiłam takich rzeczy.
OdpowiedzUsuńAle bardzo fajny wzór na sukienkę.
Pozdrawiam
Ja bym zrobiła na guziczki ale co ja tam wiem o takich rzeczach. :D Śliczna jest. :)
OdpowiedzUsuń