Podobno w większej części naszego kraju sypnęło śniegiem.
Rheia i Chloe były bardzo podekscytowane. Już od dłuższego czasu
przygotowywałam je do zimowej zabawy na śniegu.
Wydziergałam im czapeczki, chusty, ciepłe sweterki.
Kupiłam ciepłe buty i co najważniejsze, znalazłam odpowiednie
dla nich saneczki. Moje dziewczyny przebrały się i trenowały
przed pójściem na śnieg, już od kilku dni.
Oprócz nowych ciuszków, butów i sanek, moje panny, jak z pewnością zauważyliście,
chciały pochwalić się nowymi wigami. Nie jestem jeszcze do końca zdecydowana,
jak ostatecznie będą obie wyglądały i które wigi staną się ich znakiem rozpoznawczym.
Z drugiej strony, kobieta zmienną jest i przecież one także nie muszą wyglądać
ciągle tak samo.
Od wielu dni, na dworze, była bardzo brzydka pogoda.
Dziś moje dziewczyny były gotowe do wyjścia na swoją pierwszą
sesję w plenerze. Świeciło piękne słońce ale śniegu nie było
wcale. Dziewczyny były z jednej strony zawiedzione, z drugiej,
cieszyły się, że wreszcie wyszły na powietrze.
Bardzo jestem ciekawa Waszych opinii dotyczących wyglądu
Chloe i Rhei. Napiszcie proszę, w jakich stylizacjach i wigach,
dziewczyny podobają Wam się najbardziej.
Pozdrawiam
białe włosy z grzyweczką bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńa teraz poproszę o zamianę wigów - czerń loków
do jasnego spojrzenia a biel do ciemnego, dobrze?
Mogę spróbować choć powiem szczerze, że to spore wyzwanie, którego nie brałam pod uwagę. Ale co tam. Dla Ciebie mogę zaryzykować;)
Usuńszara czapelinda z takim samym
OdpowiedzUsuńsweterkiem to świetne posunięcie
stylistyczne - wygodne i śliczne :)
A no, tak jakoś wyszło:)
UsuńU mnie trochę śniegu spadło i z chęcią oddałabym Wam cały! :P. Nie przepadam za śniegiem, choć widzę w nim zalety (zabawy na śniegu), to, moim zdaniem ma więcej wad :P.
OdpowiedzUsuńObie dziewczyny szalenie mi się podobają! Są takie piękne i pięknie ubrane! Na śnieg może i troszkę poczekają, ale saneczkowa sesja i tak wyszła super!
OdpowiedzUsuńDziewczyny wyglądają odjazdowo! Ciuszki bombowe.
OdpowiedzUsuńBiałe włoski jakoś bardziej mi się podobają.
Rheię bardziej widziałabym w kasztanie, ale długość i loczki jej pasują.
Za śniegiem to ja nie przepadam, chyba że w górach albo w jakimś lesie. :)
Sweterki i czapeczki śliczne!
OdpowiedzUsuńA panny podobają mi się w każdej stylizacji, nawet bez wigów.
Świetnie wyglądają w tych kolorach włosów - "Black & White" :):) . Łyse też wyglądałyby bardzo interesująco .
OdpowiedzUsuńSą piękne i muszą z tym jakoś żyć :):) Za śniegiem nie ma co tęsknić i tak się pojawi..... :(
Lubię różne włosów jednakowo. Piękne fotografie i zimowe ubrania!
OdpowiedzUsuńButy wymiatają :D
OdpowiedzUsuńJaka piekna sesja w...zieleni traw :D
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja, panny mają super outfity. U mnie był śnieg, ale chwilę, ogólnie jest szaro buro, wolałabym takie słoneczko jak u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPiękne lalki, piękne ubranka i świetne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńBlondyneczce pięknie i w blond i we fiolecie. Ciuszki obie mają cudne. Z sankami jeszcze chyba przyjdzie im poczekać, bo raczej wiosnę zapowiadają. :(
OdpowiedzUsuńJakie piękne czapeczki :-) Buciki :-) Śliczne panienki :-) Może wreszcie się doczekają śniegu. U nas był śnieg kilka dni, ale już się stopił. :-)
OdpowiedzUsuń