Translate

poniedziałek, 11 lutego 2019

Wrzosowy sweterek dla minifee


   Bardzo nie lubię szyć maszyną do szycia! No nie lubię i koniec. Kiedy mam
wyciągnąć maszynę to mnie aż skręca. Wolę siedzieć dłużej ale dziubać igłą i nitką.
Taka prawda! I właśnie wczoraj siedziałam i szyłam rajstopy i spódniczkę
dla Dafne. Czemu? Otóż dlatego, że wydziergałam nowy sweterek dla lalek
bjd minifee. I kiedy zaczęłam go przymierzać różnym moim pannom, z ciuchami,
które kiedyś im uszyłam, to okazało się, że kompletnie NIC nie pasuje. Masakra!
Chcąc, nie chcąc, zabrałam się za szycie ręczne i tak oto powstała nowa
"stylówa"  Dafne. Kropkę nad "i" postawiły buty. Kupiłam je jakiś czas temu
od znajomej z Fb i jeszcze nie było okazji, żeby je pokazać. Tak więc gotowa
panna mogła zaprezentować nowy sweterek, bo to on jest bohaterem sesji.
Zapraszam.







   Na koniec zdjęcie zapowiadające post walentynkowy.
Obym tylko miała czas go napisać.  Auć!


8 komentarzy:

  1. Bardzo fajne połączenie różnych faktur - wełna, koronka i skóra.
    Jest i ciepło i zwiewnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się, żeby to był właśnie taki efekt. Ciepło ale lekko.

      Usuń
  2. Ja z kolei nie lubię i nie umiem dziergać. Wolę szyć na maszynie. Podziwiam zatem za to dzierganie. Cudownie Ci to wychodzi Ewuś. I ten wzorek i te maleńkie oczka... Mistrzostwo! Buciki ma lalusza bardzo ładne, pięknie dopasowane do jej "charakteru". Nie mogę się nazachwycać tą kanapą... Pięknie prezentuje się na fotkach. Żałuję, że nie poszłam do Kika i nie kupiłam. Super dioramka Ci wyszła. Uściski Ewuniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iguś. To nie jest kanapa z Kika. Ta jest duuużo wieksza. Kiedyś zrobię sesję porównawczą specjalnie dla Ciebie;)

      Usuń
  3. Uwielbiam fioletu...Sweterek śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie jej w tym kolorze. I wzór mi się bardzo podoba. :)
    Buty super.

    OdpowiedzUsuń