Translate

środa, 18 marca 2020

Paola Reina Nora


   Nie wiem jak Wy ale ja teraz, kiedy niby jest tyle wolnego, nie mam na nic czasu
bo sprzątam, myję, czyszczę, piorę, prasuję, odkażam i.... dziergam, dziergam, dziergam.
   Zostało mi trochę takiej "ciapkowatej" włóczki, z której postanowiłam zrobić sweterek
dla Nory. Wykorzystałam wzór "ludzkiego" swetra, bardzo modnego na początku
lat 80-tych XX wieku. Jest tu ktoś, kto go pamięta? Sweterek robi się z jednego kawałka.
Zaczyna się przodem,  dodając oczka na rękawy, potem się zakańcza rękawy
i leci tył. No i najważniejszy jest ścieg. Ten sweterek MUSI być zrobiony ściegiem
francuskim.
   Sweterek wyszedł mi jakiś taki wiosenny. Dorobiłam do kompletu opaskę na szydełku
i zabrałam Norę do ogrodu na zdjęcia.







10 komentarzy:

  1. Sweterek wyszedł wspaniale! Pogoda też ostatnio dopisuje.
    Niech tylko wszystko wróci wreszcie do normalności!

    OdpowiedzUsuń
  2. Laleczka jest przeurocza, a ten sweterek i dodatki jeszcze wzmacniają urok osobisty :-) Ślicznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sweterek wyszedł wspaniały! Pewnie, że pamiętam ten fason :-) Nora to ślicznotka nad ślicznotkami!
    Świetne, wiosenne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachwycający sweterek i świetna włóczka. Uwielbiam paolki ! Przyjemna sesja :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda świetnie, idealnie do niej pasuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. o jakże wiosennie się zrobiło
    a jednocześnie Nora się nie
    przeziębi :) i ja lubię PR ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny sweterek - nie bardzo ogarniam jak taki zrobić ale spróbuję :) . Paolka urocza - też mam jedną:):)

    OdpowiedzUsuń