Translate

niedziela, 16 czerwca 2019

Mój pierwszy repaint barbie


   Z zamiarem przemalowania kilku moich barbie nosiłam się już od dawna.
Smuci mnie, że Gremlinek wciąż niepomalowany. Kupiłam trochę akcesoriów
do malowania i męczę śpiącą buźkę Gremlinka. Maluję i zmywam, maluję
i zmywam, bo ciągle jest nie tak. Żeby trochę od tego odpocząć, postanowiłam
przemalować Barbie Petite Mbili nr 25. Jej firmowy makijaż nie jest taki zły
ale mam dwie takie panny, więc pomyślałam, że w razie niepowodzenia,
mam drugą - "nieruszaną".
   No więc popatrzcie co zmalowałam. Ciekawa jestem Waszych opinii.

 

 














11 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie 😊 ma teraz smoked eyes

    OdpowiedzUsuń
  2. Panna wygląda do tego stopnia świetnie, że zastanawiałam się, która to lalka. Dopiero się zorientowałam przy oglądaniu zdjęć z jej bliźniaczką. Bardzo ładnie jej w tych nowych brwiach, a kolor szminki znacznie lepiej pasuje niż oryginalny. Jestem ciekawa Gremlinka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak napisałam w opisie, już dawno nosiłam się z przemalowaniem tej panny. To jedna z wielu w moich planach na repaint. Tyle razy pisałam, że podoba mi się jakaś lalka, gdyby nie te usta, czy oczy. Teraz nie będę już tak zwracać na to uwagi. Zawsze mogę przemalować;)

      Usuń
  3. makijaż idealny do stroju
    (kurteczka będzie mi się
    teraz śniła długo, oj, długo)

    po zmianie - pannica zdaje się
    ciut wydoroślała, może nawet i
    zmęczona trudami życia też...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No coś w tym jest. Trudy życia. Ciekawe jakie? To temat do przemyśleń. Może to kolor ust. Różowy kojarzy się z młodością wszak a czerwień z dorosłością. A kurteczka była w zestawie firmowych ubranek dla lalek Barbie. To był taki dwupak. Kurtka, sukienka w czerwono-czarną kratkę, czerwona a'la skórzana spódniczka i bluzeczka. Bardzo fajne i ładne choć dość drogie ale się skusiłam.

      Usuń
  4. Pięknie Tobie to wyszło! Makijaż idealnie pasuje do stylizacji. Gratuluję talentu ♡

    OdpowiedzUsuń
  5. Przemalowanie wyszło pannie na dobre. Dodało jej powagi i elegancji.
    I też się zachwycam kurteczką. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kawałek dobrej roboty! Dziewczyna wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Repaint wyszedł znakomicie! Jestem pod wrażeniem, bo wygląda świetnie! No i ten strój!
    Całość rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam ją już na fejsie i jak pisałam - Twoje malowanie wyszło jej zdecydowanie na dobre! A w tym stroju wygląda obłędnie. :)

    OdpowiedzUsuń